O Autorce

[nicki: sachibi, oriana, ceratin, miifay, becausexpenis]Nazywam się Kamila, jestem z rocznika 98. Pewnie wszyscy uważają, że skoro jestem tak młoda to równie głupia - ale nie, przynajmniej ja tego nie odczuwam. Jest wiele osób głupszych ode mnie w moim wieku a nawet starszych. Ja jestem tylko... troszkę inna.
Mam psa i dorosłą starszą siostrę, na którą nie narzekam. Chodzę do klasy o profilu humanistycznym, a wszystkiego nauczyłam się z gry DEVORTIS. Głównie przez tą grę zaczęłam się interesować fantasy i pisaniem. Niestety nie przepadam za czytaniem książek, po prostu moje oczy tego nie znoszą a e-booki to przekleństwo. Interesuję się również robieniem grafiki na blogi. Jednak od czasu, kiedy onet przestał funkcjonować na starym serwerze pożegnałam go, a grafika na blogspot'a nie kręci mnie aż tak bardzo. Szablony na blogi robię sama, bo lubię mieć wszystko pod kontrolą.
Opowiadania pisze właściwie tylko dla znajomych, nie zależy mi na rozgłosie w internecie. Jednak gdy ktoś mi nieznany zainteresuje się opowiadaniem to jest to naprawdę miłe.
Moim ulubionym opowiadaniem własnego autorstwa jest cloud, gdyż był on pierwszym z poważniejszych. Fabuła pierwszej serii objawiała mi się przez jakiś rok, jednak cały czas ją odrzucała. W końcu zdecydowałam się spisać wszystko co latało mi po głowie. Wciągnęłam się, nie brakowało mi pomysłów dla niego - wciąż nie brakuje. Jednak blog z całą fabułą został usunięty przez właściwie przypadek. Porzuciłam pisanie trzeciej serii, aż nie poprosił mnie o kontynuacje kolega. Potem następna osoba się o to upomniała i tak stworzyłam serię tylko dla nich. Postanowiłam też streścić poprzednie serie dla ludzi, którzy nie zdążyli ich przeczytać. Wciąż niestety marnie mi to wychodzi, ale powoli zbliżam się do końca.
Drugim faworytem było usunięte już opowiadanie rikai-shitai. Nigdy go nie dokończyłam. Zyskało największą liczbę anonimowych fanów. Opowiadało o dziewczynce wychowywanej przez kapłana we wsi, która jakby zatrzymała się w czasie. Nie ma tam telewizorów ani telefonów. W opowiadaniu przeplatałam legendy o ludzkim umyśle i o błędnym postrzeganiu świata przez większość ludzi.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

Obserwatorzy